Gdzie?
Wybierz miasto
Szukaj miasta...
Data wydarzenia od
Wybierz datęUsuń wyszukiwanie po dacie od
Data wydarzenia do
Wybierz datęUsuń wyszukiwanie po dacie do
Kto?
Wybierz komika
Szukaj komika...
Eksperyment równa się ekskrement?
Jesienią w programie Kacpra Rucińskiego „Tylko dla dorosłych”, emitowanym na TVP 2, obok występów zaproszonych gości, będzie open mic. Z jeden strony pomysł wydaje się poroniony. Stand-up przyciąga popierdoleńców. Nie zawsze takich, których warto słuchać. Wiem, bo sam byłem takim popierdoleńcem. Teraz, względnie, można mi się przysłuchiwać. Robi się to raczej bez większego bólu (chociaż sam przysłuchiwać się sobie za bardzo nie lubię). Na open micu pojawiają się czasem maksymalni idioci, w prywatnym życiu rozbawiający ciocię, wujka, babcię i ojczyma, a także znajomych, więc chwytający za mikrofon bez żenady i z opłakanymi skutkami. Są także złodzieje, którzy chcą sobie utorować ścieżkę do wyimaginowanej „kariery” na skróty. Od czasu do czasu przychodzą nieoszlifowane, ale jednak, diamenty. Do tego cała masa przeciętniactwa, które nigdy nic ciekawego nie zdziała. Trochę ryzykownie wpuszczać takich ludzi do studia telewizyjnego.